Archiwum 05 września 2002


wrz 05 2002 kiedy sie odwaze
Komentarze: 3

Glinianki. Przyjezdzam tam codziennie. Staje na skoczni. To tylko 10 m w dol. To nic ze nie ma dostatecznej ilosci wody. Może wlasnie o to chodzi. Kwestia wyboru dnia, kiedy się odwaze zrobic ten jeden krok wiecej....

Milosc doprowadzila mnei niamal na skaraj szalenstwa. Mimo iż tak bardzo ja kocham, ona nie chce tej milosci. Dokonala wyboru. Mysle ze nawet już duzo wczesniej.

Zdradzone serce boli bardziej. Czy ona nie widziala ze ja tez cierpie? Ze pragne? Wszystko było podpozadkowane jej... teraz to wszyskto umiera.

Jestem glupcem, nie umiem sobie poradzic z odrzuconym uczuciem. Najmniejsza wiadomosc o niej sprawia mi bol, drzenie rak nie daje spokoju, a oczy zachodza mgla lez...

Mam dosc takiego traktowania, slyszysz p. ? nie chce być dluzej zabawka w Twoich rekach.

Byłem potrzebny jako odskocznia od twoich problemow, a tak wlasciwie to ty wciąż kochalas jego – mamiac mnie slodkimi slowkami. Nie dalas mi nawet szansy bym mogl być przy tobie.

         Niepozwole by moja wrazliwosc zostala zniszczona przez twój egoizm. Tez mam uczucia, tez pragne, kocham, tesknie...ty niestety tego nie widzisz :( ... może zauwazy ktos inny... :( ...

 

koperek : :