Gwiezdziste niebo skryje me mysli,gdzies posrod tysiaca blyszczacych krysztalow.Czarny plaszcz chmur nie pozwoli im upasc.Niczym w mieciutkiej kolderce utopie swe marzenia,a ranek przywita Cie goracym dotykiem ust wspinajacym sie po Twoim brzuszku... w gwiazdach chowam swe marzenia.czasem siegam posrod tysiaca tych blyszczacych iskierek i wyciagam jedno malutkie. Slodycza slow zabarwione, Lza smutku skropione I Usmiechem radosci wyzwolone - uczucie - miloscia zwane.
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)
Dodaj komentarz