lip 22 2002

niech pada deszcz


Komentarze: 3

Chcialem dzis napisac cos  co pozwoli mi się oderwac od myslenia, co pozwoli ze poczuje się lepiej, ale jakos trudno mi się skupic – boje się ze znow napisze cos tak smutnego ze lzy nie pozwola mi na kontynuacje.

Czy można tak dalej zyc? Kochac kogos tak mocno i nie widziec szans by być z ta osoba?

Ostatnio mam zbyt wiele takich dolinek – dzis myslalem ze lzy nie przestana mi plynac, gdy sluchalem phila collinsa – against all ods – bardzo lubie ta piosenke....

DLACZEGO ODESZLAS P. ???

DLACZEGO POZWOILAS BYM SIĘ ZAKOCHAL? WIEDZIALAS ZE TAK NIE BĘDZIE MOŻNA ZYC I KTORES Z NAS TROJGA BĘDZIE CIERPIALO.

DAWNIEJ MYSLALEM ZE DAM RADE TO WYTRZYMAC, NAWET JEŚLI PODEJMIESZTAKA DECYZJE JAK TERAZ, ALE DZIS NIE POTRAFIE BEZ CIEBIE ZYC.

KAZDEGO WIECZORU MYSLE O TOBIE, TESKNIAC ZA CZYMS CO JUŻ NIE WROCI...

TESKNIAC BY  MOC RAZ JESZCZE TULIC CIE W RAMIONACH GDY LEKKO ZASYPIASZ, GDY TWE OCZY UMYKAJA W KRAINE MARZEN, GDY TWE USTA PRAGAN WILGOCI DRUGICH UST.

TO WSZYSTKO JUŻ NIE WROCI...

Kiedys przestane plakac, lzy nie będą już tak bolaly. Wiem ze masz dosyc swoich klopotow – niepotrzebny Ci jeszcze jeden facet którego milosc calkowicie zmienila.

Wiem ze wrocisz do niego i będziesz z nim – nawet jeśli cos czujesz do mnie.

Boisz się zaryzykowac, a ja nie mam sily by ten strach przelamac...

Probuje, ale to tak bardzo boli, gdy nie dajesz mi znakow ze robie dobrze...

 

koperek : :
23 lipca 2002, 02:29
uczucia rzucane w pszestrań zawsze lądują w niebie i wszyscy się nimi tam dzielą.Wiec jeśli na ziemi nikomu na nich nie zależy,one zawsze trafiają w dobre ręce...ręce mojego szefunia. p.s ta dziewczyna musi być szczęsciarą...ehh.. takich jak ty koperku w niebie ze śweiczką tylko szukać i to nie wiadomo jak długo...
23 lipca 2002, 00:13
bo najsilniejsze są uczucia rzucane w pshestrzeń:(
23 lipca 2002, 00:06
koperku...ile ktos by dał za taką miłość,jak twoja...to piekne, co czujesz,tylko dlaczego nikt tego nie chce,to takie rzucanie uczuć w przestrzeń...szkoda:( to tak jak moje pragnienie bliskości...rzucane a próznię...nikt go nie potrzebuje...

Dodaj komentarz