lip 04 2002

czyzby koniec?


Komentarze: 4

zastanawiam sie nad sensem tego wszystkiego...

nie widze odpowiedzi na pytanai ktore zadaje.

zastanawaim sie nad zakonczeniem pisnia..... przespie sie z ta mysla.... a jutro moze skasuje bloga , albo i nie...

kochac jest bardzo trudno..zwlaszcza osobe, ktora wybrala kogos innego :(((

koperek : :
Kruszynka_hehehe
04 lipca 2002, 00:00
Niekasuj bloga.......nieprzejmuj się tym ze twoja ukochana osoba wybrała kogoś innego.........twoja miłość z czasem minie............:)))))))))) .....nieprzesypiaj się z tą myślą tylko po prostu niekasuj bloga!!!!!!!!!!!!
Kruszuynka_hehehe
04 lipca 2002, 00:00
przeczytaj to co ci napisałam w ostatniej notce :))))))))))))))))))ale bardzo uważnie
gosiek
04 lipca 2002, 00:00
nie wolno ci kasowac tego co juz zostalo napisane!!! ale tak powaznie jak sie przespisz to i tak napewno stwierdzisz ze nie mozesz zyc bez bloga ... bo on wciaga ..... wiem cos o tym - uwierz mi to jest nalog!!! pozdrowionka :))
mientufka
04 lipca 2002, 00:00
Nie kasuj.... :(

Dodaj komentarz