wrz 07 2002

krew w zylach


Komentarze: 4

Kolejny dzien, gdy zabraklo mi odwagi. Znow stanalem na krawedzi... to tylko jeden krok. Zmiana srodka ciezkosci ciala... jeden krok do przodu...

Jak wiele może się zmienic w ciagu jednej doby? Jeszcze wczoraj wszystko było piekniejsze

Zywsze i kolrowe, a dzis to wszystko umarlo. Umarlo bo dalem się omamic slodkim slowkom i znow uwierzylem ze jednak będzie lepiej. NIGDY WIECEJ!!!

          Ja tez mam dusze, uczucia, i serce, które nie zniesie wiecej bolu i rozczarowan. Tez chce kochac. Chce być szczesliwy i ufac, ze TO wlasnie jest TO.

Cholera, dlaczego teraz, gdy dzieki temu co powstalo moglem zdobyc sile by „zapomniec”... Jest jeszcze trudniej. Swiat praktycznie przestal dla mnie istniec.

 

Wiem ze niedlugo to zrobie. Nastapila we mnie dziwna zmiana. Placz nie pojawia się już tak często (zastapil go bol w sercu) i poczucie wykorzystania. Dlaczego ludzie sa tacy podli...

Stalem się obcy w swoim wlasnym swiecie. Reszta uczuc jaka mi pozostala zostala wlasnie zbrukana i wyrzucona na smietnik jak zabawka która się znudzila.

Nie zaufam już nikomu! Przykro mi i wiem ze te kilka ostatnich dni spedze na wspanialej zabawie, ale nie widze przyszlosci dlatego tchurze i wybieram latwiejsza droge... Sila jaka we mnie wstapila mnie przeraza... mam już wizje jak to zrobic. Czasem sa tak silne ze pojawiaja się w pracy, wtedy mam ochote po prostu się rozplakac... ale wytrzymam jeszcze kilka dni... najwspanialszej zabwy... szalenstwa... wszystko będzie dobrze...

 

Ps.

K*** nie martw się. Naprawde ciesze się ze jestes. Oddalbym zycie za tak silne uczucie jakim Ty dazysz swojego ukochanego... tak bardzo tego prane, ale wiem ze nie dostane. Miałem swoje 5 minut w tym zyciu. Proszę bądź ze mna jeszcze kilka dni...

 

koperek : :
kaja
10 września 2002, 20:08
Koperku, przeraża mnie to co piszesz :((( Wiem, że ja też czasem piszę podobne rzeczy, ale to zupełnie co innego czytać coś takiego, gdy pisze to osoba na której ci zależy... Wytrzymaj, proszę...
schizka
07 września 2002, 19:30
nie rob tego!!!!!!!!!!!!! wytrzymasz! zobaczysz ze jeszcze bedziesz szczesliwy!
...
07 września 2002, 19:23
NIE WOLNO CI TEGO ZROBIC SLYSZYSZ? NIE WOLNO!!!!!!!!!!!! WIEM JAK TO BOLI ALE JEZELI BOG JESZCZE NIE ZABRAL CIE DO SIEBIE TO ZXNACZY ZE MUSISZ ZYC...
07 września 2002, 18:31
wiesz co? pieprzysz bzdury. ok,ludzie sa podli,kazfdy to wie bo kazdy takie spotkal na swojej drodze,ale trzeba byc swiadomym ,ze nie wszyscy ,pozdrawiam serdecznie

Dodaj komentarz