lip 01 2003

ciemna przyszlosc


Komentarze: 3

Okazuje się ze sama chec skonczenia studiow nie wystarczy. Trzeba jeszcze mieć pieniadze.

Przyszlosc maluje mi się w czarnych barwach... ale nie interesuje mnie to...bardziej boli mnie to co uslyszalem... co powiedzial mi Ojciec... wiem,ze zmarnowalem duzo Jego pieniedzy, ze chciałbym, aby to inaczej wygladalo... Teraz wiem, ze jestem Jego najwiekszym rozczarowaniem...” ...zupelnie we mnie nie wierzy... czuje jak rosnie przepasc miedzy nami...

Tak bardzo Go potrzebuje... nie mam odwagi jednak Mu tego powiedziec. Za bardzo zawiodlem.

Tesknie za tym Aniolem... widok Jej usmiechnietej twarzy ogrzewa mi serce... Chce Cie poznac piekny Aniele...

 

koperek : :
titanic
01 lipca 2003, 23:17
wiesz jak przeczytałam twój blog to zebrało mi się na placz. Bo właśnie tak było ze mną i z moja mamą. Ale ja jej wszystko powiedziałam co czyje i jak chciałabym żeby było. Teraz jest bardzo dobrze...Jak chcesz o tym pogadać to napisz do mnie na e-mail. milena_sn@buziaczek.pl
agakarolewska
01 lipca 2003, 23:02
patrząc z boku mogłabym doradzać..ale wiem że żadnej ze swych rad nie potrafięzastosować..mój tato wraca do Polski 3 razy w roku i od razu pyta co znowu spieprzyłam..jakbym była największą katastrofą w Jego życiu..wydał tyle pieniędzy,..i też nie wiem czy kiedykolwiek zrobię cośtakiego by mnie podziwiał by był dumny.. i też chciałabym by wiedział jak bardzo go kocham..i jak podziwiam..i jak się często czuję mała..
gnoma
01 lipca 2003, 22:58
to sproboj sie przelamac i o tym porozmawiac z Ojcem...a Anily sa piekne......good day my angel

Dodaj komentarz